Adostume - 2012-09-02 11:34:31

Moje kryształowe, niebieskie oczy patrzyły ślepo w przestrzeń. W głowie nadal widniał obraz Tego Jedynego. Już nigdy nie wtulę się w jego śnieżnobiałe futro. Mój różowo-czarny nos nigdy nie dotknie jego czarnych jak noc nozdrzy. Oczy nigdy więcej się nie spotkają. Damon... Damon nie żył. Lecz moje serce nie mogło się z tym pogodzić. Moje łapy trafiały na coraz ostrze kamienie, po opuszkach spływała krew. Nie przejmowałam się bólem. Podniosłam wzrok do góry. Żółte, niemalże złote Słońce świeciło jak jeszcze nigdy. Niebo... Wyglądało jak lazurowa miseczka z bielutkimi znaczeniami. Zrobiłam jeszcze krok do przodu. Poczułam, jak wiatr obejmuje mnie całą, głaszcze po futrze. Nie wiem, czy trwało to sekundy, minuty czy godziny. Przed oczami znów zobaczyłam Damona. Był... Przerażony. A potem huk. I zaczął się kolejny rozdział mojego życia... po życiu.

GotLink.plinternet kurów Salon otwarty na świat